
Wesołych Świąt Kochani!
Dzisiaj przychodzę z kolejną recenzją. Jednak przed tym, chciałam Wam wszystkim życzyć wesołych świąt, spędzonych w rodzinnym gronie, zdrowia, szczęścia, jak najwięcej książek, żebyście nigdy nie przestali marzyć i nie bali się spoglądać z uśmiechem w przyszłość, jak bohaterka naszego dzisiejszego wpisu.
"Confess" Colleen Hoover
Owen nie ma wielkich życiowych planów. Oddaje się sztuce i swojej otwieranej raz do roku galerii, w której obrazy są inspirowane niecodziennymi wyznaniami.
Auburn nigdy nie miała łatwego życia. W ciągu chwili straciła wszystko co sprawiało, że była szczęśliwa. Chłopaka, dom, a teraz...